Loading color scheme
"Żeby coś się zdarzyło, żeby mogło się zdarzyć (...) trzeba marzyć..." Sobotni występ Sabiny Faikus jest najlepszym dowodem na to, że marzenia mają ogromną moc.
Czy Święto Zmarłych jest świętem chrześcijańskim? Jak wyglądają cmentarze w innych krajach i innych kulturach? Jak inni wspominają swoich zmarłych? Na te i wiele innych pytań odpowiadaliśmy sobie w czasie spotkania z czytaniem. Dzięki książce „Wszyscy świętują” poznaliśmy meksykańskie zwyczaje dotyczące Święta Zmarłych.
Dzień Kundelka już był, ale dla miłośników kundelków każdy dzień może być okazją do świętowania. :) Świętowaliśmy oczywiście czytając, tym razem wierszyki Wandy Chotomskiej ze zbiorku „Wiersze pod psem”. Tak nam się ładnie ułożyło, bo Wanda Chotomska urodziła się 26 października. Tygryski, jako najstarsze przedszkolaki, miały do wykonania jeszcze ważne zadanie – trzeba było pomóc pieskowi dotrzeć do kości; i można go było pokolorować. Dowolnie. :)
Popołudnia spędzane w bibliotece to czas kreatywnych działań. Raz papierowo-kolorowo na tworzeniu cudnych laurek - zwierzątek, innym razem pysznie i zdrowo na tworzeniu owocowej sałatki.
Pierwsze po wakacjach spotkanie, ale wakacyjne jeszcze przygody zamknięte w książce "Tymek, czarny kot i zagadki pałacu Marianny". Przeczytaliśmy fragment wprowadzający w przygodę i tajemnicę. Do pokonania był też trudny labirynt zamkowych korytarzy. :) O tym czego dotyczyła misja Tymka i jak się zakończyła trzeba doczytać samodzielnie. :)
Narodowe Czytanie z lekkim opóźnieniem. W gościnnej siedzibie @Gok Baborów w przemiłym towarzystwie młodzieży z @Klub Seniora :) przenieśliśmy się w nadniemeńską okolicę z końca XIX wieku, „towarzysząc” pannom Marcie Korczyńskiej i Justynie Orzelskiej w powrocie z kościoła i stając się świadkami narodzin pięknej miłości od pierwszego wejrzenia. Podczas drugiego spotkania z Nad Niemnem, tym razem z młodzieżą trochę młodszą z Zespół Szkolno-Przedszkolny w Baborowie, czytaliśmy legendę o Janie i Cecylii. Pięknie dziękujemy pani Barbarze Piotrowskiej za wprowadzenie w epokę i przygotowanie lektorów.
Wakacje się skończyły, czas wrócić do przedszkola i szkoły. Jak co roku żegnamy się z tym beztroskim czasem przy grillu. Pan sołtys wraz z żoną zadbali o słodkości i pyszną kiełbaskę. Dziękujemy. (Poczęstunek sfinansowano ze środków funduszu sołeckiego.)
To był dzień pełen wrażeń! Cel naszej wycieczki - Dream Park w Ochabach. Mnóstwo zabawy, radości i adrenaliny. Dla każdego coś fajnego. Dmuchańce, autka, kino 6D, park linowy, dom do góry nogami, labirynt luster (niejeden stracił orientację :) ), zwierzęta i wiele innych atrakcji. Wrażenie robiła Wieża Mocy; wśród uczestników mieliśmy kilku śmiałków; brawo! Do domu wracał rozśpiewany autobus; to było coś!
Wakacyjne szukanie skarbu w rakowskim lesie zaliczone; garnek ze złotymi monetami odnaleziony. :) Zanim jednak dotarliśmy na miejsce gdzie ukryty został skarb, musieliśmy odszukać z; oczywiście wszystkie dotyczyły lasu i jego mieszkańców. Po trudach szukania w wysokiej trawie i gąszczach najlepszą spostrzegawczością wykazała się Zosia. Okazała się też bardzo koleżeńska i podzieliła się monetami (czekoladowymi) ze wszystkimi uczestnikami zabawy. Oprócz tego wszyscy otrzymali drobne upominki. To było popołudnie pełne wrażeń w otoczeniu pięknej przyrody, a dzieci spisały się na medal. Wielkie brawa dla wszystkich.
Kolejne spotkanie z Tygryskami. Tym razem czytaliśmy sobie o myszkach i szczęściu. J W pewnym lesie mieszkały w sąsiedztwie Mysz Szara, Mysz Biała i Mysz Brązowa. Dwie pierwsze były bardzo szczęśliwe dopóki nie odkryły, że ktoś ma ładniejszy, bogatszy dom. Poszły zobaczyć willę, która tak je zachwyciła i spotkały tam samotną myszkę, która jest bogata i ma wszystko, ale w ciągu dnia obserwuje przez teleskop wesołe życie myszek mieszkających w ubogim domku. Odkryły wtedy, że sekretem szczęścia nie jest posiadanie wielu bogactw, ale docenianie tego, co się ma.